Home>>Perfumeryjne ciekawostki>>Testery perfum – czy warto je kupować?
Testery perfum
Perfumeryjne ciekawostki

Testery perfum – czy warto je kupować?

Może zdarzyła Ci się sytuacja, w której kupiłeś sobie lub komuś perfumy i wyszło jedno wielkie rozczarowanie i złość. Nie tylko z powodu nietrafionego zapachu, ale także wydanych w błoto pieniędzy… często wielu pieniędzy. Co zrobić, by kupić perfumy idealne, ale za nie nie przepłacać? Czy zgadzasz się z tym, że testery perfum pachną intensywniej od tych wystawionych do regularnej sprzedaży? Zaraz poznasz kilka wskazówek… i kilka mitów. Zapraszamy!

Testery drogich marek i bajki na ich temat

Testery perfum są wartym rozpatrzenia rozwiązaniem, kiedy przymierzasz się do zakupu drogiej marki, ale nie do końca masz ochotę na wycieczki do sklepu i nie przeszkadza Ci, że dostajesz niekompletny produkt (zaraz do tego przejdziemy). Warto wiedzieć jednak o testerach parę rzeczy. Wiele firm oferuje w niższych cenach testery perfum. Takie flakoniki to zazwyczaj oryginalne perfumy w oryginalnym flakonie, ale nie posiadają kolorowego opakowania (są pakowane w szary kartonik), ani korka. Niektórzy producenci dodają korek, inni nie ze względu na oszczędności.

Testery perfum

W skrócie, testery perfum to dokładnie te perfumy, które miały być wystawione w danej drogerii jako testowe zapachy do powąchania. Zazwyczaj sprzedawcy oferujące takie testery chcą sobie odbić niską sprzedaż, bądź być bardziej konkurencyjni z innymi sprzedawcami, a także wyrównać straty związane z promocjami. Zatem tester perfum jest pewnym “ułamkiem” produkcji, który miał iść do sprzedaży, ale nie jest tam wystawiony. Otrzymuje naklejkę “tester” lub “not for sale”, ale też mimo to jest sprzedawany w sklepie legalnie lub mniej legalnie.

Czy testery pachną inaczej?

Nie. Obalamy mity z tym związane, testery perfum nie pachną inaczej lub bardziej intensywnie, gdyż byłoby to zwyczajnie nieopłacalne… i skończyłoby się w sądzie. Jeśli chodzi o stronę finansową, to odwiedzający drogerię wąchają produkt pokazowy, który bardzo szybko się zużywa, zatem ładowanie “bardziej intensywnych woni” do testerów zwyczajnie się nie opłaca. Drugą sprawą jest to, że tester służy jako pokazowy, docelowy produkt do kupienia. Nie może zatem pachnieć inaczej, gdyż skończyłoby się to procesem sądowym za wprowadzenie klientów w błąd. Jednocześnie strategię o tym, że testery pachną lepiej i intensywniej, skrzętnie wykorzystują sprzedawcy. W ten sposób sprzedawane legalnie lub nie testery perfum będą zwyczajnie przynętą dla kupujących. I to się niestety udaje! Istnieje spora grupa ludzi, która wierzy w to, że testery są bardziej intensywne, trwalsze, bardziej skondensowane i posiadające wyższe stężenie olejków zapachowych. W konsekwencji kupują tylko testery i dają się nabrać na obiecanki sprzedawców.

Zalety: Takie testery perfum możesz nabyć w niższej (ale niekoniecznie bardzo niskiej) cenie w wielu sklepach internetowych. Do wyboru masz zazwyczaj kilka pojemności, zarówno 30 ml, 50 ml czy 100 ml. Zamawiasz testerową wersję pożądanego zapachu w niższej cenie. Oszczędzasz czas na zakupy stacjonarne.

Wady takiego rozwiązania: Ceny mimo że niższe, mogą być wciąż stosunkowo wysokie. Ponadto zamawiając internetowo, wciąż nie wiesz, jak pachną te perfumy, jeśli jeszcze nigdy ich nie próbowałeś. Dostajesz wybrakowany produkt, bez zakrętki.

Zaprzyjaźnij się z zamiennikami perfum

Jesli faktycznie chcesz oszczędzić na zapachach, to rozważ zamienniki perfum. Tak zwane perfumy lane pachną niemal identycznie jak oryginały, a kosztują ułamek ceny. Coś za coś! Możesz się cieszyć wonią swoich ulubionych marek, zatem wszystkie perfumy jak Chanel, Gucci, Yves Saint Laurent i setki innych topowych perfum sa na wyciągnięcie ręki. Wody perfumowane sprzedawane jako odpowiedniki nie posiadają oczywiście oryginalnych opakowań, ani flakonów. Są zazwyczaj sprzedawane w buteleczkach od producenta oferującego daną markę zamienników. Na każdej butelce jest numer odpowiadający oryginałowi.

Zalety: Jest ich całkiem spoko – perfumy lane oferują różne pojemności. Te małe (np. 10 lub 12 ml) kupisz za grosze. Większe pojemności też wcale nie wychodzą drożej, od kilunastu do kilkudziesięciu złotych za premium zapachy. Oczywiście, nie kupujesz wtedy oryginalnych woni, jednak możesz pachnieć identycznie, jak ulubieńcy z drogeryjnych półek. Co więcej, możesz kolekcjonować swoje ulubione zapachy i… nie będzie Ci szkoda, kiedy akurat jakiś perfum Ci się nie spodoba. Łatwiej przeboleć wydane 30 zł niż 500 zł, prawda? Intensywność w tym przypadku jest polem do dyskusji. Niektóre zamienniki dostępne na rynku faktycznie pachną o wiele intensywniej i utrzymują się na skórze o wiele dłużej, niż oryginały. Jednocześnie warto przetestować kilka firm i wybrać swoje ulubione. 

Wady? Oczywiście nie kupujesz oryginalnych perfum, a ich zamienniki. Otrzymujesz też Inne opakowania i flakony.

Najlepsze marki w najniższej cenie

Jeśli faktycznie chcesz oszczędzić na perfumach i wypróbować, które z nich najbardziej Ci się podobają – kupno zamienników jest rozsądniejszą opcją. Zapoznaj się z dostępnymi w Internecie ofertami i wybierz swoje ulubione zapachy za ułamek ceny! Później zastanów się, czy faktycznie te testery i oryginały są warte swojej ceny ;). Miłego wąchania!